Dziś szybka recenzja przeciwtrądzikowej rossmanowskiej maseczki.
INFORMACJE OD PRODUCENTA:
Skład: Aqua, Kaolin, Cetearyl Alcohol,
Alcohol Denat., Propylene Glycol, Glycine Soja Oil, Cetearyl Glucoside,
Bisabolol, Allatonin, Rubus Fruticosus Leaf Extract, Panthenol,
Melaleuca Alternifolia Oil, Salicylic Acid, Quercus Robur Extract,
Tocopherol, Ascorbic Acid, Ascorbyl Palmitate, Xanthan Gum, Megnesium
Aluminium Silicate, Sodium Cetearyl Sulfate, Alcohol, Tetrasodium
Pyrophosphate, Carrylic/Capric Triglyceride, Pantolactone, Citric Acid,
Phenoxyethanol, Methylparaben, Ethylparaben, Propylparaben,
Butylparaben, Isobutylparaben, Potassium Sorbate, Cl 19140, Cl 42090, Cl
77891.
Pojemność: 2x7,5ml
MOJA OPINIA
Pierwszy i ostatni raz użyłam tej maseczki.
Znalazłam tylko jej trzy plusy:
- niska cena (poniżej 2 PLN)
- przez 15 minut miałam bardzo modny kolorek na buźce (mięta <3)
- upodobniłam się do Avatara! :D
No i teraz przechodzimy do wad. Maseczka śmierdzi (nie oszukujmy się) chemią.
Bałam się nakładać ją na twarz, ale skoro chciałam ją przetestować, to musiałam się poświęcić :P
Zmyła się w miarę dobrze, ale później moja buzia była koszmarnie wysuszona.
Nie zauważyłam, aby pory się zmniejszyły i twarz się oczyściła, ale może za krótko jej używałam. Nie wiem też czy to przypadek, ale zauważyłam dziś małe krostki na czole.
Oj ta maseczka robi wszystko, żebym jej nie lubiła.
Ogólna ocena: nie polecam
Bałam się nakładać ją na twarz, ale skoro chciałam ją przetestować, to musiałam się poświęcić :P
Zmyła się w miarę dobrze, ale później moja buzia była koszmarnie wysuszona.
Nie zauważyłam, aby pory się zmniejszyły i twarz się oczyściła, ale może za krótko jej używałam. Nie wiem też czy to przypadek, ale zauważyłam dziś małe krostki na czole.
Oj ta maseczka robi wszystko, żebym jej nie lubiła.
Ogólna ocena: nie polecam
A wy lubicie tę maseczkę? Ma jakiś swoich zwolenników?
Pozdrawiam! :)
nie znam tej maseczki ;)
OdpowiedzUsuńtej maseczki nie miałam jeszcze. zakupie przy najbliższej wizycie w Rossmann.
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie na rozdanie
http://timeforus-momandson.blogspot.com/2013/06/moje-pierwsze-rozdanie-zapraszam.html
nie zauważyłam będąc w Rossmannie, ze produkują specjalnie dla nich maseczki:) ale większość produktów rossmannowych jest tańsza i pewnie ubywa tez im na jakości :)
OdpowiedzUsuńdodaje do obserwowanych i pozdrawiam:)
Dziękuję za komentarz i oczywiście również Cię zaobserwowałam ;)
OdpowiedzUsuńChciałam ją kupić, ale chyba zrezygnuję.
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie! http://ineedyoursoul.blogspot.com/
Obserwujemy?
Szczerze nie polecam.
UsuńCzemu nie :)
Miałam ją i kiedy nałożyłam ją na twarz zaczęła mnie piec i ledwo co wytrzymałam te 15 minut ;/ Reszta odczuć tak jak napisałaś.
OdpowiedzUsuń